Niebezpieczne związki Sławomira Petelickiego. Opowiem Wam, jak zginął, Wojciech Sumliński
To zaledwie wierzchołek wierzchołka mafijnej rzeczywistości III RP, bo podobnych ofiar było wiele – setki wspaniałych trupów. Przyjąwszy, że np.
Jeżeli w sprawie śmierci Sławomira Petelickiego przyjąć za dobrą monetę wersję zdarzeń ustaloną w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, to generał najpierw się zastrzelił, a dopiero potem wytarł odciski palców z broni, z której się zastrzelił. A to już nie było przerażające, lecz tylko groteskowe. A może raczej należałoby powiedzieć „byłoby groteskowe” – gdyby w tle tak absurdalnej, z samego założenia, wersji śmierci nie było tragedii człowieka i całej jego rodziny.
Nie wiadomo było nawet, czy łuska i pozostałość po pocisku wchodziły w skład jednego naboju czy też dwóch, co było o tyle istotne, że w śledztwie pojawili się świadkowie zeznający, że słyszeli dwa strzały! Pistolet należący do Sławomira Petelickiego był sprawny technicznie i można było z niego strzelać. I to wszystko! Wszystkie pozostałe, tak zwane „ustalenia”, to już tylko hipotezy, przypuszczenia i niepoparte żadnymi dowodami spekulacje.
Przekładając urzędniczy bełkot na język, jakim posługują się zwyczajni śmiertelnicy, było jasne i niepodlegające dyskusji, że odnalezione w garażu dowody w żadnym razie nie potwierdzały, iż strzał, który pozbawił życia generała, oddano z jego broni, a jedynie – że z tego samego typu broni. Ekspertyza ta zatem dokładnie w takim samym stopniu, co o samobójstwie generała, mogła świadczyć o jego zabójstwie dokonanym przy użyciu takiego samego pistoletu marki Heckler; Koch.
Na jakiej zatem podstawie uznano, że Sławomir Petelicki popełnił samobójstwo?
Z opinii majora Budzyńskiego, opartej o nieformalne analizy fachowców z jego dawnej „firmy”, prywatne ekspertyzy i wieloletnie doświadczenie w ABW, wynikało jasno, że śledztwo w sprawie zamordowania generała Sławomira Petelickiego było jedną wielką mistyfikacją – dekoracją budowaną na podłożu twardym jak piach.
PRZY ZAMÓWIENIU POWYŻEJ 250 ZŁ BEZPŁATNA WYSYŁKA
50 PROCENT ZYSKU PRZEZNACZAM NA DZIAŁALNOŚĆ EDYTORSKĄ.
POLECAMY KSIĄŻKI WYDAWNICTWA KRZYSZTOF BIELECKI ZAMOŚĆ
PROSIMY O TELEFONICZNĄ LUB MEJLOWĄ KONSULTACJĘ CENY WYSYŁKI, ZWŁASZCZA PRZY ZAMÓWIENIU WIĘKSZEJ ILOŚCI KSIĄŻEK.
tel. 697 346 771
MAIL: sklep@triozroztocza.pl
POSZUKUJEMY DLA KLIENTÓW KSIĄŻEK NISZOWYCH, TRUDNO DOSTĘPNYCH. PROSZĘ ŚMIAŁO DZWONIĆ I PYTAĆ, ZWŁASZCZA O TEMATYCE REGIONALNEJ (ZAMOŚĆ, ROZTOCZE, ZAMOJSZCZYZNA I SZERZEJ LUBELSZCZYZNA ORAZ PODKARPACIE) ORAZ O KRESACH, WSCHODZIE.
WSPÓŁPRACUJEMY BEZPOŚREDNIO Z WIELOMA WYDAWNICTWAMI, STĄD ATRAKCYJNE CENY.
WYDAWNICTWO TRIO Z ROZTOCZA KRZYSZTOF BIELECKI TAKŻE WYDAJE KSIĄŻKI WŁASNYM SUMPTEM. SPECJALIZUJEMY SIĘ W TEMATYCE DOTYCZĄCEJ NASZEGO REGIONU.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.